Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2024

Kim jesteś? (2/2)

W poprzednim wpisie stworzyłem podstawę pod następującą definicję, która jednocześnie jest odpowiedzią na pytanie tam postawione: Ja to bezpośrednie doświadczenie ja . Używając słowa "fenomen" w znaczeniu filozoficznym można napisać jeszcze krócej Ja to fenomen ja . Na pierwszy rzut oka taka definicja jest bez sensu, bo jest zapętlona. Na szczęście dysponujemy narzędziami do rozwikływania takich zapętleń. Konkretnie, Ja to punkt stały relacji "być fenomenem". Ta definicja nie precyzuje, jaka jest fizyczna implementacja ja . Jedyna znana mi do tej pory to układy nerwowe większości ludzi i niektórych zwierząt: wtedy jego przybliżenie jest realizowane w neuronalnym korelacie świadomości przez połączenia rekurencyjne, czyli poprzez faktyczne zapętlenie. Przy czym ów korelat jest jednocześnie częścią większej całości, odpowiedzialnej za cały fenom (zbiór wszystkich fenomenów), i z niej się zresztą wyłania w toku osobniczego rozwoju. Kilka słów uzupełnienia Powyższa

Kim jesteś?

Zacznę ten wpis od prostej analogii. Fenomen (w znaczeniu bezpośrednie doświadczenie ) czerwieni nie jest własnością fizycznej rzeczywistości, tylko jej reprezentacją wytwarzaną przez układ nerwowy. Jest z nią związany pewien korelat neuronalny świadomości czerwieni, który może da się kiedyś dokładnie zmapować i opisać, a którego rolą jest automatyczne przetwarzanie bodźca wejściowego na doświadczenie. Gdybyśmy chcieli z tego zrobić diagram, wyszłoby jakoś tak: Fotony o odpowiedniej energii i w odpowiedniej ilości -> receptor -> neuronalny korelat świadomości -> zautomatyzowana reprezentacja, czyli fenomen czerwieni. Warto zauważyć, że umysł nie jest w stanie po prostu wyłączyć tego automatu — jest "naiwnym realistą". Jeśli rejestruje odpowiednie fotony, widzi kolor czerwony. Ten proces jest również transparentny, tj. przebiega w sposób nieuświadomiony. Dla umysłu jest to więc "po prostu czerwień". Trzeba było wielu pokoleń badaczy, żeby sformułować elek